Autor |
Wiadomość |
scholarus |
Wysłany: Śro 21:20, 25 Lis 2009 Temat postu: gazetka nr 44 |
|
Właśnie też to zauważyłem. Chyba jakaś pomyłka ze strony administratora, bo na pewno nowy numer do niego dotarł dwa dni temu. |
|
|
Beniowski |
Wysłany: Śro 13:21, 25 Lis 2009 Temat postu: |
|
Link do numeru 44 prowadzi tak naprawdę do numeru 43 |
|
|
Gość |
Wysłany: Wto 16:47, 24 Lis 2009 Temat postu: |
|
Od wczoraj oficjanie gazetka do pobrania ze strony www (np. w aktualnościach) |
|
|
scholarus |
Wysłany: Pon 16:42, 23 Lis 2009 Temat postu: gazetka elektroniczna |
|
Może nawet jeszcze dzisiaj. To znaczy trafia właśnie do administratora i sądzę, że dziś lub jutro zostanie zamieszczona. Lekkie opóźnienie w stosunku do dnia złożenia gazetki jest planowe, albowiem najpierw musi się ona jakoś rozejść w swej papierowej wersji:) |
|
|
Beniowski |
Wysłany: Pon 16:37, 23 Lis 2009 Temat postu: |
|
Kiedy możemy się spodziewać gazetki w formie elektronicznej? |
|
|
agenor |
Wysłany: Sob 23:12, 21 Lis 2009 Temat postu: gazetka wydana |
|
Gazetka nr 44 dotarła już do czytelników. Kto był zainteresowany, miał okazję się z nią zetknąć. Zwraca w niej uwagę pierwsza część obszernego wywiadu przeprowadzonego przez Anetę Jabłońską w Warszawie z pisarką i dziennikarką Małgorzatą Karoliną Piekarską oraz relacja z jej wyjazdu do Warszawy. Mamy też relację z naszej szkolnej uroczystości w dniu 20 października i recenzję ciekawego spektaklu "Epopeja" wawszawskiej Kompanii Teatralnej MAMRO w Gminnym Centrum Kultury. Sporo w numerze ciekawych felietonów, m. in. "Świńska sprawa" (R91), "Fantastyka - samo zło?" (Mateusz Piędel), "O podatności na wpływy' (Dominika Gil). Honorujemy w tym numerze zmarłego burmistrza austriackiej gminy Atzenbrugg - Leopolda Schmatza. Ponadto sporo ciekawej poezji i prozy (w tym kolejna "Mela T"), spojrzenie na horoskopową manię Carolli oraz kolejne komiksowe "Matouy". |
|
|
scholarus |
Wysłany: Pon 22:40, 16 Lis 2009 Temat postu: Gazetka nr 44 złożona |
|
Wreszcie! Gazetka numer 44 gotowa, teraz tylko zależy od możliwości kserowania jak szybko trafi do czytelników, redakcji gazetki (w najlepszym razie już jutro). Znowu jest obszerna, liczy sobie 34 strony. A co w niej znajdziecie? A, nie powiem, sami zobaczcie, wytropcie... Nie ma tak, żeby iść na łatwiznę |
|
|