Autor Wiadomość
Ciacho! Mniam!
PostWysłany: Pon 17:51, 12 Lis 2007    Temat postu:

Jak jest nagroda do sie odzywacie, Very HappyVery HappyVery Happy: no chłopaki dajcie czadu!
Walduś
PostWysłany: Nie 22:47, 11 Lis 2007    Temat postu: 500

Ja se, tatuś, te 500 konkursowe strzelę i będę miał nagrodę. Co to dla mnie jest pięć razy po sto. No, wpisujta sie ludziska, wpisujta. Ja se poczekam aż będzie odpowiednia pora. Już niedługo nagroda będzie moja. Chyba że mnie jakiś drobny cwaniaczek wyprzedzi...
Ferduś
PostWysłany: Nie 22:11, 11 Lis 2007    Temat postu: listopad

Ni to leje, ni to sypie - normalnie, jak w listopadzie. A my, kurde, z Waldusiem lubimy wiedzieć, co sie dzieje. Jeszcze trochę, a zacznie sypać na całego. I wtedy do szkoły będą chodzić same bałwany. Albo takie cóś podobne. No i my z Waldusiem będziemy się wreszcie czuć jak u siebie w domu.
Walduś
PostWysłany: Pią 23:03, 26 Paź 2007    Temat postu: szkolne wygłupy

No ale żeśta se jajeczka odstawili na ten Dzień Szkólnika i Potrzęsiny. Se ryczeli wszyscy aż sie w gimnazjum zastanawiali, czy to ĘĄ przyjechał podsumować kampanię wyborczą, czy co. Pomysłowa ta szkolna ekipa z Jeżowego. Może byśta tak scenariusza do naszego seriala napisali, to se wrócę jeszcze raz do grania...
Ferdek
PostWysłany: Nie 20:41, 21 Paź 2007    Temat postu: wybory

Za dużo pisał nie będę, no żem se stracił dzisiaj głosa i nie dam rady. Wrzuciłem go do urny na Romusia Giertycha, ale coś mnie się zdaje, że to urna na trupa LPR-u, a nie wyborcza. A szkoda, bo taki pomysłowy, aktywny i wesoły facet był. My oba z Waldusiem lubliliśmy Romusia jak nie wiem co...
Ferdek
PostWysłany: Pią 23:21, 28 Wrz 2007    Temat postu: cierpliwe czekanie

No i kurde browara tom sie nie doczekał. Ale se poczekam na następny jubileusz - wpis numer 400. Forum sie rozkręciło, to i długo czekać nie bedzie trzeba. Ale wymagania rosną - teraz już dwa browary sie należą. Ja tam cierpliwy jestem - jakbym nie był, to bym sie z nudów dawno za jaką robotę wziął...
Ferdek
PostWysłany: Czw 21:34, 27 Wrz 2007    Temat postu:

No co? 300 wiadomości na forum wybiło - w Dzień Chłopa w dodatku - i nie ma żadnego święta? Nawet browara nikt nie kopsnie?
Ferdek
PostWysłany: Wto 19:27, 25 Wrz 2007    Temat postu: Świat według Kiepskich

Oglądam se tak z Waldusiem telewizornię ostatnio, a tu same polityczne gadające głowy. Kurde, coś mnie sie zdaje, że nam konkurencję robią. Bo jak ich słucham, to każdy jakby prezentuje świat według Kiepskich. Same cieniasty, faktycznie i kiepską szopkę odstawiają...
Paździoch
PostWysłany: Nie 22:48, 17 Cze 2007    Temat postu: poziom

Widzę wyraźnie, że poziom dyskusji jest tu wyraźnie zaniżony wskutek nikłej jakości pojawiających się tu osób. Dlatego też postanowiłem poprawić tę "kiepską" sytuację. Osobnicy wypowiadający się powyżej mogą sobie co najwyżej dyskutować w prywatnej publicznej toalecie, a nie na stronie Zespołu Szkół w Jeżowem. A ta uwaga z zawyżaniem poziomu przez niejakiego Waldemara Kiepskiego to albo totalna kpina, albo obraza, za którą należy się "z liścia". Jednakowoż w rodzinie Paździochów tak prymitywne metody nie mają zastosowania, proponuję więc tego oto osobnika poddać gruntownej edukacji na gruncie kultury osobistej. Słyszałem, że tu takimi sprawami zajmuje się Kabaret Liście. A jak źle słyszałem, to widocznie mój słuch ostatnio był na chorobowym. Zatem do roboty panowie - choć wiem, że to "kiepska" robota...
Babka
PostWysłany: Śro 23:10, 13 Cze 2007    Temat postu: Matołki

Z tamtego świata wyjaśniam, panie Boczku, że oglądanie Matołków jest w Polsce powszechne, bo na programy polityczne i inne brednie każdy patrzy. Tylko mój Matołek jest śmieszniejszy i sympatyczniejszy...
Boczek
PostWysłany: Śro 22:46, 13 Cze 2007    Temat postu: nazwisko

A czego to, panie Ferdku, se tak pan moim nazwiskiem poniewierasz? Żem jest Boczek, to chyba widać i pasuje ono do mojej gracji połączonej z elegancją. A tego odmienionego nazwiska to chyba po mnie nie widać. Bo jak se oglądam na ten przykład balet mongolski, to chyba jeszcze pod zboczenia jakoweś się nie łapię? Pana babka se oglada Koziołka Matołka, pan mecze i swojego browara, i mnie to nie przeszkadza. Kiepski z pana sąsiad i kolega.
Ferduś
PostWysłany: Wto 18:47, 05 Cze 2007    Temat postu: (Z)boczek

A nie, to Boczkowi się potegowało, normalny inaczej sie zrobił był ostatnio i dlatego takie właściwe nazwisko sie mu należy jak Romanowi oświata. Ale jak sie co nieco poprawi (i postawi), to mu przywrócimy dawne nazwisko na stałe. No, chyba że schudnie, to wtedy nie będzie za bardzo pasować (i zostanie Serdelkiem albo Pasztecikiem). Moje nazwisko jest tak jakby trochę na przekór, bo przecież znak jakości sie ma, a synek takiego talenta se odziedziczył po mnie, że to by se tak na ten przykład w tym liceum w Jeżowem pozioma zawyżył jak nie wiem co...
Ciacho! Mniam!
PostWysłany: Wto 18:09, 05 Cze 2007    Temat postu:

Zboczek? <hahaha>!!! Coś sie pane Ferdziu potegowało panu.Razz
Ferdek
PostWysłany: Wto 16:38, 05 Cze 2007    Temat postu: czytałem gazetkę

Wszyscyśmy w naszej kamienicy przeczytali gazetkę. Mariolka poczytała se wiersze, Halinka o zdolnych uczniach szkoły, a Walduś bajeczkę i dziennik ucznia i uśmiał sie na tyle, na ile nienachalna inteligancja pozwoliła mu teksty zrozumieć. Nawet sąsiady Paździoch i Zboczek coś przeczytali, co im sie za często nie zdarza. Ja to se mysle, że mu z Waldusiem byśmy coś mogli do tej gazetki z Jeżowego napisać. Na uczniów to się już za bardzo nie nadajemy, no to, aby nabyć prawa do pisania musimy zostać nauczycialamy - nie ma wyjścia. Walduś mógłby na pewno uczyć wuefu, bo chłopak jest taki wysportowany jak ze dwa Małysze plus Gołota. No bo trenuje; skacze po piwo, a nawet lata, a z bańki też przyłożyć potrafi (no i szybko położyć też się lubi - jak nasz król szybkiego - swojego - nokautu). A ja to bym chyba pouczył polskiego. o tak jakoś te wyształcone ludzie w telewizorni mało zrozumiale gadają. Toż to przecież normalny człowiek tego nie zrozumi, a jak on nie, to do kogo ta gadka? Ja bym nauczył wszystkich tak gadać, żeby każdy zrozumiał i jeszcze w tej naszej - he he - demokracji jakie polityczne kariery by zrobili. Polonista z tego Zespoła Szkół se pójdzie na emeryturę albo na jaki dłuższy urlop (bo podobno cieżko go ze szkoły wygonić), a ja już wszystkich wyszkolę, że hej. Tylko żeby mi sie który nie łapał za zdawanie matury, bo amnestię diabli już wzięli. A ja nie myśle zajmować się jakimiś testami, wypracowaniami czy podobnymi bzdurami. To poniżej mojej godności jest i sie tu nie będę błaźnił. Gadanie i czytanie wystarczy. Bez pisania się obejdzie...
Pażdzioch
PostWysłany: Wto 10:57, 05 Cze 2007    Temat postu:

O mnie ino też pisali. Very Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group