Forum Forum gazetki szkolnej Post Scritpum ZS Jeżowe Strona Główna Forum gazetki szkolnej Post Scritpum ZS Jeżowe
Krótki opis Twojego forum [ustaw w panelu administracyjnym]
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

numer 40

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum gazetki szkolnej Post Scritpum ZS Jeżowe Strona Główna -> Ostatni numer
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
scholarus
Gość





PostWysłany: Śro 21:27, 11 Lut 2009    Temat postu: numer 40 Zmień/Usuń ten post

Trwa korekta numeru 40. gazetki, który będzie nieco skromniejszy niż zwykle, bo liczy sobie 22 strony (plus 4 strony walentynkowych życzeń na wkładce). Nie ma tym razem, niestety, komiksu, urwała nam się gazetkowa telenowela, nie poczytacie o sporcie. Cóż, wszystko zależy od współpracowników, ich chęci, możliwości. Może czasem miłość do faceta (facetki) pokonuję tę do gazetki - he he. Ale będą też - jak zwykle - ciekawe teksty, których fragmenty poniżej zamieszczam:
"Wielką nadzieją dla ubogiej a zdolnej młodzieży miało być tak zwane wyrównywanie szans. I cóż się okazuje? To, że owa akcja ma bardzo niewielkie, jeśli nie znikome efekty. Młodzież ze wsi nadal „rozbija się” w Warszawę, gdzie szydzi się z jej prowincjonalnego pochodzenia. Znane twarze wypierają się swoich wiejskich korzeni, a największą hańbą dla mieszkańca stolicy jest wypomnieć mu, że jego dziadek przybył do Warszawy ze wsi. Młodzież miejska niejednokrotnie wytyka palcami rówieśników ze wsi, bezdusznie kpi z nich, próbuje wypomnieć „słomę wystającą z butów”. Cóż poradzić?! Jak nie zmieni się nigdy negatywny stereotyp o blondynkach czy policjantach, tak i o nas – „wieśniakach”.
(...)
"Cześć, dziadku – odezwałam się z głupia frant. I oczywiście chlapnęłam coś głupiego, bo jak można zapytać się o samopoczucie człowieka, przed którym pozostało góra kilka miesięcy życia? Ale cóż, stało się. Długo czekałam na odpowiedź, widziałam jak ciężko Mu sformułować jakieś zdanie, jak ciężko wypowiedzieć każde słowo. Zadając Mu to pytanie, poczułam się jak potwór. Kiepskie, wnuczko – jest ze mną bardzo źle. Przykro mi dziadku – wyrwało mi się z ust, jednak było to raczej odruchowe. Z przerażeniem odkryłam, że wcale nie jest mi przykro. Żal i strach przemieszane ze sobą krążyły w moich żyłach niczym trucizna, ale to tyle. "
(...)
"Miała zaledwie osiemnaście lat, piękne rysy twarzy, niewinne oczy anioła i kształty modelki. Marcin poznał ją na jednej z wystaw malarskich, na których studenci prezentowali swoje obrazy. On jak zwykle wystawił odnalezione przez siebie zakątki natury, bardzo delikatnie, wręcz pastelowo utrwalone, a światło zdawało się czynić obraz innym z każdej strony. To samo właściwie utrwalały obraz Wiktora, jakże jednak były inne. Tym jednym się różnili – techniką malarską. Bo Wiktor zespalał widok z jakimiś fantastycznymi wizjami, które rodziły się w jego umyśle, pejzaż był dla niego jedynie płaszczyzną zdarzeń, które rozgrywały się w jego wyobraźni. Początkowo przed tymi właśnie obrazami zatrzymała się Monika. A wszyscy, niby zachwycając się dziełami malarskimi, ukradkiem zaczęli zerkać na śliczną dziewczynę. Ona zamieniła kilka słów z malarzem, zapytała o to, jakie jest źródło tych jego wizji i przeszła do kolejnych dzieł. Wreszcie na dłużej przystanęła przed płótnem Marcina. Przyglądała mu się długo, podchodziła do niego z różnych stron i widać było, że zrobiło na niej szczególne wrażenie."
(...)
"Okazało się, że uczestnicy byli bardzo dobrze przygotowani do konkursu i od razu widać było, że różnice punktowe nie będą wielkie, a rywalizacja przebiegać będzie w sposób dość wyrównany. Chociaż jedna uczestniczka zdominowała pozostałych, odpowiadając idealnie na wszystkie pytania. Była nią Asia Delekta z klasy I LO. Kiedy między kolejnymi turami pobrzmiewała muzyka Strachów na Lachy i Agnieszki Chylińskiej, jurorzy podliczali i uzgadniali punktację, a uczestnicy czekali na kolejne losowania. Bo od nich też wiele zależało – można było wylosować pytanie łatwe z krótką odpowiedzią (ale nie umożliwiającą równocześnie uzyskania dodatkowych punktów) lub trudne (które mogło „przygwoździć”, ale też dać szansę wykazania się)."
(...)
"Wieś się zmieniła nie do poznania. Józiek pasie se krowy z laptopem, o Krasuli całkiem zapomniał, bo wszedł na stronę internetową z golizną. Krowa też niby ubrana nie jest, ale to nie to. Zresztą tak naprawdę to Józiek wcale o swojej królowej obory całkiem nie zapomniał. Założył jej walkmana na uszy i se po królewsku słucha przebojów typu „Czarna krowa w kropki bordo”. A że ostatnio się trochę burzy na przestarzałą w porównaniu z pasterzem technikę, obiecał jej, że wkrótce dostanie iPoda."
(...)
"Zastanawiając się nad egzystencją i bytem człowieka, doszłam do jednego wniosku, że twierdzenie „umiesz liczyć, licz na siebie, twoje szczęście innych ….. nie obchodzi” zawsze się sprawdza, prędzej czy później. Możecie się nie zgadzać, ale ja swojego zdania co do tego nie zmienię i nie będę was przekonywać, każdy ma własne subiektywne zdanie na ten temat. Jednak egoizm to jedyny sposób (jak dla mnie oczywiście) na osiągnięcie szczęścia. Szczypta wyrachowania i eleganckiej chciwości to mój sposób na sukces. Tylko trzeba to robić
z wyrafinowaną precyzją i wyczuciem smaku, inaczej nie ma w tym żadnej przyjemności. Świat był, jest i będzie taki sam, każdy dąży do celu z mniejszą lub większą zachłannością na sukces, rzadko kiedy zwracając uwagę na małych ludzi (tzw. pionki)."
(...)
"Wiecie co, ludzie? Ostatnio trochę w was zwątpiłam. Tak. Zwątpiłam w waszą tolerancję i empatię dla innych. Nie jestem pesymistką, ale jeśli dalej tak to będzie wyglądało, to zwątpię w was zupełnie, a przecież, jak już wspomniałam, staram się widzieć szklankę do połowy pełną. Dlaczego ja dzisiaj o tym? Bo zdenerwowały mnie trochę komentarze moich własnych (niektórych) redakcyjnych kolegów, przecież ludzi niegłupich, można powiedzieć światłych, oczytanych, na temat innych gazetek z innych szkół.
Mianowicie ich komentarze oscylowały w niskich granicach dobrego smaku, były chwilami wręcz obraźlwie. Ironiczne uwagi tylko coraz bardziej uwydatniały brak klasy niektórych. Kiepska szata graficzna, mała objętość, czcionka nie taka jak trzeba, wreszcie mało ambitne teksty – to tylko niektóre z zarzucanych. Byłam w wielkim szoku, że ludzie starsi ode mnie zarówno wiekiem jak i stażem w „Post Scriptum”, których szanowałam i teksty których ceniłam, okazali się być tak „niskimi”.
(...)
"- Możesz mieć kłopoty i to poważne, z tego bagna nie da się wyjść! A zgłaszając swoją chęć przynależności, jesteś już nieformalnym członkiem. Radzę przyjść, jeśli nie chcesz zastać płonącego domu po przyjściu ze szkoły. Myślisz, że co? U Collinów sam z siebie wybuchł pożar!? Za tym wszystkim stoi sekta! – Syknął znacznie głośniej niż do tej pory, lecz ciągle wyglądał na niespokojnego, wszędzie się rozglądał. Miał manię, że ktoś go śledzi. Sekta wyniszczała go tak wewnętrznie, jak i zewnętrznie. Zmienił się niesamowicie. Miał dłuższe, czarne i przetłuszczone włosy, bladą jak ściana twarz i podpuchnięte oczy. Na dodatek te czarne ubrania, które zalatywały trochę siarką czy padliną – trudno to było określić. Na ramieniu miał wypalony demoniczny znak w kształcie smoka, oznaczał on przynależność do sekty. Thomas więcej nic nie mówił, doszli do głównej drogi, przeszli obok kościoła i skręcili w stronę pobliskich osiedli mieszkaniowych. Tam mieszkali. Pożegnali się dość chłodno i każdy ruszył w swoją stronę. W domu Thomas długo rozmyślał nad celem dzisiejszej nocy. Bał się i to bardzo wyobrażając sobie, że w ogóle pojawia się sam i prosi kapłana o przyjęcie go do tego grona. Pomyślał, że wypalą mu znak."
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum gazetki szkolnej Post Scritpum ZS Jeżowe Strona Główna -> Ostatni numer Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin